Nimue Smit
Imiona: Beatrice
[b] Nazwisko: Didonato
Data i miejsce urodzenia: 20.06.1995, York
Rodzina: Rodzina Beatrice jest dosyć duża, nawet jeśli opisywać tylko najbliższą. Ma 5 rodzeństwa, w domu mieszka dodatkowo z dziadkami.
Matka - Dafne Seend-Didonato jest z zawodu lekarzem rodzinnym. Milutka, wesoła i zmuszająca do zdrowego odżywiania.
Ojciec - Mark Didonato prowadzi w-f w szkołach. Dobrze zbudowany i niesamowicie wysoki (sięga prawie 2 metrów). Na co dzień chodzi z Beatrice na jazdę konną.
Ma poczucie humoru, lubi wszystkich ludzi - bez wyjątku.
Rodzeństwo dziewczyny jest od niej młodsze. Najmłodsza jest siostra ,która ma zaledwie 5 lat a najstarszy po Beatrice jest brat Luke.
Ich hobby to chyba kłótnie. Nigdy nie obyło się bez jednego dnia sprzeczki.
Status społeczny: Zamożny
Wygląd: Z początku wygląd Beatrice może przypominać ufo. Dziwnie układający się owal czaszki, duże, podkrążone oraz za szeroko rozstawione, niebieskie oczy i wąskie usta. Całą głowę podpiera długa, chuda szyja. Ciało dziewczyny jest jak patyk i do tego ta blada karnacja. Ale wtem przychodzi makijaż. Beatrice można uznać za mistrza kosmetycznego. Swoimi smukłymi, długimi palcami potrafi zrobić wszystko.
Pomocną stroną dla jej wyglądu są też puszyste włosy. Trudno określić ich kolor. Blond? Rude? Brąz? Jest to mieszanina kolorów opadających prostymi kosmykami do piersi.Ubiera się, najprościej mówiąc, młodzieżowo. Stara się by wszystko było idealnie do siebie dopasowane ale nie jest to jakiś kolejny, najnowszy krzyk mody.
Charakter:Nie sposób nie lubić Beatrice. Jest to towarzyska i wesolutka duszyczka. Charakter ma nawet trochę infantylny.
Po matce odziedziczyła tyle uśmiechu i serdeczności do wszystkich na około.
Od dzieciństwa zaintrygowała ją nauka ścisła. Kochała robić doświadczenia chemiczne, w przyszłości chciałaby zostać naukowcem i pracować w laboratoriach.
Marzyła by wynaleźć lekarstwa na choroby, które nie da się uleczyć. Często sterczała przed gabinetem matki w pracy i nasłuchiwała jakie schorzenia mają jej klienci.
Beatrice raczej nigdy nie skrywa swoich uczuć. Wręcz przeciwnie, chce je z siebie wyrzucić jak najszybciej. Mogłaby zacząć się zwierzać byle komu, byle ciężar spadł z jej ciała. Bardzo wrażliwa osóbka, potrafiąca zamknąć się w sobie gdy sprawi komuś przykrość. Ale to nie znaczy, że jest grzeczną i spokojną dziewczynką.
To tylko pierwsze wrażenie. Beatrice lubi od czasu do czasu poimprezować. Ale nienawidzi dyskotek w pubach. Wszyscy się o siebie obślizgują i te okropne żele na włosach. FUJ.
Beatrice nie jest fanką sportu, chociaż ojciec każdego dnia próbuje ją namówić do bycia sportowcem w przyszłości. Mimo to lubi jazdę konną. Uczęszcza na lekcję już około 10 lat więc idzie jej to ze znakomitą precyzją, tym bardziej, że uczy się bardzo szybko i łatwo.
Zdolność:Rozmawianie ze zwierzętami. Do Beatrice to pasuje. Jest trochę jak królewna Śnieżka, powabna, wesoła no i ma tą zdolność. Zwierzęta słuchają jej słów z rozkoszą, są jej posłuszne jak nikomu innemu.
Historia postaci: Beatrice urodziła się jako pierwsza. W okolicznościach jakby wyścigowych. Miała się wydać na świat 5 dni później ale los chciał inaczej.
Matka oznajmiła, że odchodzą jej wody podczas oglądania wieczornej telewizji. Panika jej męża była ogromna.
Nie dość, że do szpitala mieli nie małą drogę do pokonania to gdy zadzwonił po karetkę powiedzieli, że nie ma żadnej i będzie wezwana dopiero z miejscowości Harrogate.
Dafne urodziła podczas podróży w karetce.
Beatrice miała nie dowagę. Jednak gdy rosła była coraz piękniejsza.
Gdy dziewczyna dorastała jej matka wydała na świat 3 dzieciaków. Postanowili przeprowadzić się do Londynu.
Tam ojciec wziął Beatrice na jazdę konną i zamówił prywatne lekcje. Beatrice uczyła się szybko i łatwo, nauczyciel podziwiał najbardziej podejście do rumaków.
W tedy dziewczynka nie miała jeszcze świadomości, że prowadzi ze zwierzęciem konwersacje. Robił wszystko o co poprosiła i czasami odpowiadał rżnięciem, które ona na dziwny sposób rozumiała.
Na następne lata ( po porodzie ostatniej 2 dzieci ) Mark miał dużo pracy. Więc Dafne miała urwanie głowy. Jedna opiekunka za dużo jej nie pomagała.
Jednak do pomocy zgłosiła się Beatrice. Często przesiadywała w gabinecie matki i pomagała jej układać dokumenty, jednocześnie się ucząc. Zauroczyła się w medycynie.
Klasa:V
Bractwo: Poproszę sokółeczka
Ciekawostki:-jest wegetarianinem,
-Wraz z matką uparcie naucza o zdrowym odżywianiu,
-ma klaustrofobię,
-ma bardzo ładny głos ale rzadko kiedy można w niej wymusić śpiew,
-jest czekoladoholikiem.
Narracja:trzecioosobowa
Orientacja:Hetero
LONDON ELITE